wtorek, 2 kwietnia 2013

Sernik z musem czekoladowym

Składniki:

Masa serowa:
1 kg białego sera dwukrotnie zmielonego
3 łyżki mąki ziemniaczanej
530 g słodzonego mleka skondensowanego
2-3 białka
sok z jednej limonki lub cytryny
aromat: np. 3-4 łyżki likieru pomarańczowego, cukier waniliowy albo ekstrakt z wanilii.

Mus czekoladowy:
150 g cukru pudru
3 jajka (oddzielnie białka i żółtka) + 3 żółtka
1 łyżka kakao
200 ml śmietanki kremówki 30%
100 g  niesłonego masła
250 g gorzkiej czekolady



Wykończenie:
200 g kwaśnej gęstej śmietany 12% lub 18%
2 łyżki cukru pudru


Przygotowanie:

Piekarnik nagrzać do 175 stopni. Dno szczelnej i wysokiej (8 cm) tortownicy o średnicy około 24 cm wyłożyć papierem do pieczenia, zapiąć tortownicę wypuszczając papier poza obręcz.
Masa serowa: do dużej miski włożyć ser, mąkę lub budyń, dodać mleko skondensowane, białka jajek, sok z limonki i aromat. Wymieszać łyżką lub zmiksować na gładką masę. Masę serową wylać do tortownicy i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec przez 30 minut aż masa będzie już prawie cała zastygnięta (trochę dłużej, około 35 minut jeśli ser był chudy i nieco rzadszy). Wyjąć sernik i rozprowadzić na nim śmietanę wymieszaną z cukrem pudrem. Wstawić z powrotem do piekarnika i piec przez 10 - 15 minut w tej samej temperaturze. Sernik wyjąć i ostudzić. Jeśli nie będziemy robić musu, po ostudzeniu sernika zdejmujemy obręcz z tortownicy i wstawiamy go do lodówki. Mus wykładamy na ostudzony sernik.
Mus czekoladowy: do metalowej miski wsypać część (50 g) cukru, dodać 6 żółtek i śmietankę. Miskę umieścić na garnku z delikatnie gotującą się wodą (około 1 - 2 szklanek). Mieszać drewnianą łyżką aż masa będzie gorąca lub do czasu aż zgęstnieje i zacznie przyklejać się do łyżki. W połowie podgrzewania dodać kakao (najlepiej przez sitko aby nie zrobiły się grudki, jeśli mimo tego grudki powstaną, można całą masę przelać przez sitko). Zdjąć miskę z garnka i od razu dodać pokrojone w kostkę masło oraz połamaną na kosteczki czekoladę (uważać, aby do miski nie dostała się woda). Mieszać aż składniki się roztopią i połączą ze sobą.
Oddzielnie ubić białka z resztą cukru na sztywną pianę: najpierw ubijamy same białka bez cukru na małych obrotach miksera następnie zwiększamy obroty miksera i ubijamy aż piana będzie sztywna. Stopniowo dodajemy cukier cały czas ubijając. Po dodaniu cukru ubijamy jeszcze przez 2 - 3 minuty aby piana była lśniąca i błyszcząca. Białka połączyć z masą czekoladową (najlepiej dodawać pianę do musu w 3 partiach), mieszając bardzo delikatnie łyżką.
Mus wyłożyć na sernik i wstawić do lodówki na minimum 4 godziny, a najlepiej na całą noc. Gdy mus dostatecznie zesztywnieje obkroić sernik nożem wkoło boków tortownicy i zdjąć obręcz. Wstawić do lodówki do dalszego zastygnięcia. Nie zapomnijmy zdjąć obręczy, aby sernik mógł swobodnie "oddychać". Sernik można posypać wiórkami z czekolady i podawać z owocami w zalewie.



7 komentarzy:

  1. Ooo kurczątko, wygląda to apetycznie :)Jak dobrze, że za parę tygodni koniec z dietą wątrobową :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zjadłabym.. Pysznie wygląda! :P
    Ty powinnaś cukiernie otworzyć, klientów by nie brakło. :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy pomysł na bloga .Życzę powodzenia w prowadzeniu.
    Pozdrawiam i obserwuję!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgadzam się bardzo smaczny blog. Niestety z ciast to piekę tylko zakalec :)
    Jakbyś miała jakiś fajny przepis na babeczki to chętnie skorzystam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda smacznie...może kiedyś go zrobię sama;]

    OdpowiedzUsuń
  6. Czekam na kolejne przepisy, u Ciebie zawsze inspirująco. :P
    Podkradnę sobie parę pomysłów, może uda mi się upiec takie pyszności.;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda przepysznie. Szkoda, że nie mam czasu sama zrobić.

    OdpowiedzUsuń